poniedziałek, 2 grudnia 2013

Do serca przytul.....szczurka....;)

Witam ...!!!
Dzisiaj miałam ciężki dzień. Czasami ludzie tak " dowalą" że żyć się odechciewa. W tym wypadku odechciewa się pracować....:(
Nie, nie chodzi tutaj o pracę przy filcu. To hobby nie praca wiec spokojnie....:)
Tym razem wyhobbyłam broszkę ze szczurkiem.
Kolejne zamówienie od bardzo miłej osóbki.
Bardzo lubie takie zlecenia. Siadam wtedy z kartką papieru i szkicuję. Czasami bywa tak że kilka stron papieru idzie do śmieci, a  cosia nadal nie mogę wymyśleć. Czasami jest to chwila.
Bardzo sie cieszę, kiedy uda mi się uszyć tak samo jak na szkicu.
A gdy przyszła właścicielka pozytywnie zareaguje na gotową pracę, to nawet takie ciężkie dni jak dzisiejszy idą w niepamięć.

Taki jestem szczurek mały,
Kolorowy ,z filcu cały.
Niech mnie ktoś przytuli proszę,
Bo samotny być nie znoszę.....






4 komentarze:

  1. Ale śliczny szczurek, takiego to chętnie przytulę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jaki rozkoszny :). Mi na ciężkie dni czasem pomaga nawet sam proces tworzenia, lepienie z modeliny jest jakieś takie odstresowywujące :). Inna sprawa, że w takie dni zazwyczaj mi się nic nie chce, ale już się nauczyłam, że warto się przemóc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to dobrze ze mamy te swoje małe ,magiczne światy....;)

      Usuń