Witam...!!!
W filcowym kąciku nastała cisza. Ręce nieco bardziej dają o sobie znać ,więc przestój jest obowiązkowy.
Żeby osłodzić czas bezrobótkowy, zrobiłam drożdżówkę. Taka zwykła,pachnąca, z jabłkiem i kruszonką. I wcale nie będę ściemniać że dbam o linię i to dla rodziny. Zajadam i mi smakuje. Uwielbiam ciasta domowej roboty . Taka słabość . Ale co mi jeszcze zostało. Odkłada sie ? Trudno,najwyżej będę używać mniej wody do wanny,będę jeszcze bardziej mięciutka i nie będę miała zmarszczek....;)
Wszystkim życzę dużo uśmiechu i......smacznego...!!!
W filcowym kąciku nastała cisza. Ręce nieco bardziej dają o sobie znać ,więc przestój jest obowiązkowy.
Żeby osłodzić czas bezrobótkowy, zrobiłam drożdżówkę. Taka zwykła,pachnąca, z jabłkiem i kruszonką. I wcale nie będę ściemniać że dbam o linię i to dla rodziny. Zajadam i mi smakuje. Uwielbiam ciasta domowej roboty . Taka słabość . Ale co mi jeszcze zostało. Odkłada sie ? Trudno,najwyżej będę używać mniej wody do wanny,będę jeszcze bardziej mięciutka i nie będę miała zmarszczek....;)
Wszystkim życzę dużo uśmiechu i......smacznego...!!!
Drożdżówka z jabłkiem i kruszonką.
Smacznego..!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz